Darmo by teraz szukać owej sztolni w Sowich Górach. Zasypały ją głazy, zarosły cierniste krzewy i bujne, zielone mchy. Nie znajdziemy też w tych górach złota, bo przed wiekami wyczerpały się już jego zasoby na ziemiach Dolnego Śląska. O tym, że było ono tam kiedyś, mówią nam nie tylko stare dokumenty lub nazwy takich miast, jak Złotoryja. Mówi nam o nim również stare podanie i prawie zapomniana baśń...
Kornelia Dobkiewiczowa: "Sztolnia w Sowich Górach. Baśnie i opowieści z ziemi opolskiej, Beskidów i Dolnego Śląska". Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2008. Okładka twarda, format 17 x 24 cm, stron 168, kolorowe ilustracje